W sobotę, 2 września 2017 na kartuskim stadionie odbył się mecz 3 kolejki ligi juniorów młodszych B1 (Gdańsk grupa 2). Tym razem podejmowaliśmy u siebie zespół Raduni Stężyca. Poziom obu zespołów wydawał się wyrównany, ani z jednej ani z drugiej strony nie było wyraźnej przewagi.
Dodać należy, że niesprzyjająca aura mocno dała się we znaki. Boisko ze sztuczną nawierzchnią zupełnie nie nadawało się do gry, a na trawiastym też stały kałuże. Woda zatrzymywała wiele podań, wprowadzała niekontrolowane poślizgi i upadki zawodników. Mimo tego oba zespoły nie odpuszczały i raz po raz kontrowały przeciwnika. Na około 10 minut przed końcem I połowy zawodnik Raduni wybijał rzut wolny z około 22 metra. Sprytnie skierował podkręconą piłkę tuż przy murze złożonym z 4 zawodników Cartusii. Piłka bezbłędnie skręciła pod krótki, prawy słupek lądując w siatce gospodarzy. Do przerwy Stężyca nie oddała już prowadzenia.
Druga połowa też zaczęła się bardzo wyrównaną grą, choć jej końcówka zdecydowanie należała do juniorów Cartusii 1923. Mimo kilku dogodnych sytuacji nie udało nam się jednak strzelić choćby wyrównującej bramki. Stojące kałuże nie pozwalały na zbyt odważną grę i skutecznie spowalniały szybkie kontry. Cóż tym razem musieliśmy się pogodzić z porażką. Z niecierpliwością czekamy na mecz rewanżowy z Radunią Stężyca w rundzie wiosennej.
